Fotografia makro czyli inne spojrzenie na świat
Aby pokazać na fotografii piękno szczegółu, w szczególności piękno natury, warto zapoznać się fotografią makro. Ale czy ta tak specyficzna fotografia musi być droga? Szkła do tego typu zdjęć są zazwyczaj jasne. Ostrzą także od kilkunastu centymetrów do nieskończoności. Jednak fotografia makro profesjonalnymi szkłami to zabawa dla osób, które mogą przeznaczyć kilka tysięcy złotych na dobre obiektywy. Dla osoby, która chce okazjonalne wykonywać wspomniane zdjęcia inwestycja taka jest irracjonalna i nieuzasadniona finansowo. Tak więc czy jest możliwe wykonywanie takich zdjęć za ułamek kosztów dedykowanych do tego szkieł?
Pierścienie pośrednie to duże ułatwienie. Fotografia makro dzięki temu jest dostępna dla każdego posiadacza lustrzanki, bez względu na posiadany model. Niezaprzeczalnym plusem tej metody są niskie koszty, nie dokładamy do układu optycznego żadnych soczewek, więc nie odczujemy straty jakości. Pierścienie MeiKe, z których sam korzystam kosztowały 170 zł. W zestawie znajdowały się trzy pierścienie, 12, 22 i 36 mm, które można łączyć w dowolne kombinacje zwiększające skalę odwzorowania. Poniższe zdjęcia wykonałem Nikonem D90 z obiektywem Nikkor 18-105 mm 3,5-5,6G ED oraz lampą Nissin Di700 z dołączonym własnego pomysłu adapterem do lampy, o którym nieco więcej napisze w innym wpisie.
Bohaterki zdjęć mucha plujka i aksamitka rozpierzchła.
Więcej tego typu zdjęć już niedługo w kolejnych postach.